29 lipca 2006 roku w Uroczysku odbyła się impreza ludowa „Kupalinka”.

Program imprezy obejmował: Rodzinne Zawody Wędkarskie i Mistrzostwa Świata w Rzucaniu Obcęgami. Całość zwieńczyła zabawa ludowa do białego rana. Poniżej zamieszczamy reportaż z „Kupalinki” bogato ilustrowany zdjęciami.

Latające obcęgi

31,32 metra, to najlepszy tegoroczny wynik na świecie w rzucie obcęgami. Adrian Ambrożewicz – nowy Mistrz Świata otrzymał za ten rzut żywego czarnego barana. Wśród pań królowała Halina Nikołajuk.

W ostatnią sobotę lipca, w Orzeszkowie nieopodal Hajnówki, podczas imprezy zwanej Kupalinką w gospodarstwie agroturystycznym Kupała Ireny i Zenobiusza Golonko, już po raz siódmy kilkadziesiąt osób wzięło udział w nietypowych mistrzostwach świata: rzucie na odległość obcęgami kowalskimi. Uczestnicy rywalizowali w trzech kategoriach: mężczyźni, kobiety i dzieci. Wprawdzie wszyscy twierdzili, że zawody to jedynie dobra zabawa, emocji nie brakowało: przypatrywanie się konkurentom, obmyślanie technik rzucania…
– Dało się zauważyć, że o ile w poprzednich latach rzucano na dwa sposoby: obcęgami rozwartymi, drugi – zwartymi, to tym razem rzucano tylko zwartymi – skomentował techniczne wykonanie rzutów Adam Bajer, sędzia główny zawodów. – Jedna rzecz łączyła wszystkich zawodników, ogromny zamach.

A skąd pomysł na takie mistrzostwa?

– Mój dziadek był kowalem, przodkowie mojej żony też zajmowali się tym rzemiosłem. A jak się wkurzyli, to na pewno rzucali obcęgami – żartuje Z. Golonko, właściciel uroczyska Kupała na obrzeżu Puszczy Białowieskiej. – Najważniejsza jest tutaj idea przyświecająca tej imprezie, czyli propagowanie tutejszych walorów agroturystycznych i pokazania, że nie jesteśmy Polską „B”, bo u nas też wiele się dzieje. A jak będą jubileuszowe 10. mistrzostwa, to może padną wyniki nadające się do Księgi Rekordów Guinessa.

Mistrzostwa w ciskaniu obcęgami rozpoczęły się po południu, natomiast od rana odbywały się inne zmagania na terenie Gospodarstwa Kupała.

Rodzinne zawody wędkarskie.

Mimo, że tegoroczna susza spowodowała obniżenie poziomu wody w stawach, znaleźli się chętni do złowienia złotej rybki w jednym ze stawów.
Nietypowe były też nagrody główne: biały koziołek matołek dla najlepiej rzucającej kobiety i czarny, rogaty baran dla mężczyzny. Pozostali medalowi zawodnicy oprócz medali, pucharów i dyplomów otrzymali tytuły Mistrza, I Wicemistrza i II Wicemistrza.